Na wielu prelekcjach słyszałam zdanie: „Firmę rodzinną pożyczamy od naszych dzieci”. Myśl ta zmusza do refleksji. Kim są te dzieci, jakim są pokoleniem? A jakim pokoleniem są obecni założyciele lub właściciele firm rodzinnych?
Jedno jest pewne musimy uczyć kolejne pokolenia, ale także uczyć się od nich. Millenialsi są przyszłością biznesu w Polsce. Z danych przeprowadzonych przez Odyseja Public Relations, we współpracy z Mobile Institute i Mexad wynika, że polscy millenialsi to ponad 11 milionów konsumentów, którzy stanowią ogromny potencjał biznesowy, z czego 5 mln to osoby, które zaliczamy w Polsce już do generacji Y.
Deloitte Global Millennial Survey z 2020 roku oraz badanie Guidant Financial i LendingClub z 2019 wykazują, że millenialsi wykazują szczególną determinację i kreślą własną wizję budowania lepszej przyszłości. To pokolenie jest zdeterminowane i bardziej optymistycznie nastawione w kierunku zmian, innowacji i przedsiębiorczości. Są także częstymi użytkownikami nowości w oprogramowaniu, aplikacjach technicznych, pracy w chmurze, które coraz częściej są używane do zarządzania firmą rodzinną. Obecni liderzy muszą dostrzec te cechy i wspierać ich rozwój oparty o świadome przywództwo.
Umiejętność dobrej komunikacji i budowania zaufania jest prawdopodobnie jedną z najważniejszych trudności podczas zmiany przywództwa. Nestorzy w firmach rodzinnych stają w obliczu budowania zaufania i pokładania wiary w możliwości swojego następcy. Przyglądają się oni, czy kolejne pokolenie rozumie biznes, jego liczne niuanse, a także czy rzeczywiście pragnie w przyszłości przejąć firmę i wziąć odpowiedzialność za zatrudnionych tam ludzi. Ocenie podlega także kwestia czy kolejne pokolenie potrzebuje dalszego rozwoju i czy może rozwinąć się samo?
Z badań Instytut Biznesu Rodzinnego wynika, że jedynie 8% dzieci deklaruje swoje zainteresowanie sukcesją, tylko 30% firm rodzinnych przetrwa sukcesję, ale 21% właścicieli nigdy nie poruszyło tego tematu. Ponadto w programie managerskim Akademia Sukcesora skierowanym do NextG wzięło udział dotychczas 80 sukcesorów, z których 90% nadal jest związanych z firmą rodzinną. Wyniki te pokazują, że młodych można profesjonalnie przygotować do przejęcia biznesu, a ich rodziców oswoić z tą myślą.
Podsumowując, biznes rodzinny potrzebuje millenialsów – pokolenie to może wnieść sporo dobrego w biznes, a wspólnie tworzona międzygeneracyjna wiedza będzie już tylko wisienką na torcie. Ale, zanim to nastąpi… wszyscy muszą zaufać liderowi nowej generacji i dostosować się do nowego stylu przywództwa i zarządzania. Obecny właściciel musi nauczyć się „odpuszczać” i przekazywać wartości, wiedzę, władzę a później własność następcy.
Źródła:
- https://www.ibrpolska.pl/kategorie-baza-wiedzy/raporty/
- https://akademiasukcesora.pl/
- https://www2.deloitte.com/pl/pl/pages/human-capital/articles/raport-millenialsi-2020.html
- https://brief.pl/milenials_cechy_pokolenia_y/
- https://www.guidantfinancial.com/learning-center/infographics/2019-millennials-in-business-trends/
Nadchodzące wydarzenia:
Webinar: Od sukcesora do lidera, czyli profesjonalizacja rodzinnego biznesu – Drzwi otwarte Akademii Sukcesora
Wtorek, 29 Listopada 2022
Godz: 18:00
Rejestracja: tutaj