Strona domowa / Strategia / Strategia Biznesu / Planujemy, planujemy, planujemy – czyli po co strategia indywidualna?

Planujemy, planujemy, planujemy – czyli po co strategia indywidualna?

Foto pixabay.com

Strategia, czy też myślenie strategiczne kojarzy się nam z tworzeniem wielkich planów i opracowań, w których uwzględniamy przyszłość firmy. A czy strategia może dotyczyć jednostki?

W dzisiejszych czasach, w dobie komputerów, elektroniki, innowacyjnych rozwiązań i coraz szybciej postępującej technologii bardzo trudno jest przetrwać chociażby jeden dzień bez uprzedniego zaplanowania go. Ludzie prześcigają się w wyznaczaniu dokładnych terminów, zadań, spotkań i celów do realizacji w przyszłości. Planujemy, planujemy i planujemy. Nie tylko własne życie, ale często też cudze. Bo czy można zaplanować spotkanie, bez wcześniejszego uzgodnienia tego z osobą, z którą ma ono się odbyć? Czy możemy zaplanować działania mające na celu rozwój przedsiębiorstwa bez udziału kluczowych, a w rezultacie wszystkich pracowników? Oczywiście, że nie! Należy jednak pamiętać, że KAŻDY ma prawo podejmować własne decyzje i dostosowywać plany do własnych możliwości, umiejętności i chęci.
Właścicielu firmy rodzinnej. Czy ty też lubisz planować życie swoje i firmy? A może także życie członków twojej rodziny? Najczęściej jest tak, że żadna indywidualna strategia nie może funkcjonować bez korelacji z planami na przyszłość innych ludzi. Chyba, że jesteś pustelnikiem i poświęcasz życie duchowym celom. Wówczas budujesz strategię wyłącznie w relacji: ty i Bóg. Jeśli jednak pustelnikiem nie jesteś, a prawdopodobnie jako właścicielowi firmy ta rola nie za bardzo ci odpowiada, istnieje co najmniej kilka osób, z którymi twoja strategia musi współbrzmieć. W przeciwnym razie masz tylko własne wyobrażenie tego, co ty byś chciał, bez odniesienia do tego, czego chcą twoi bliscy! I tu uważaj! Znamy wielu silnych menadżerów, właścicieli firm, którzy opracowują nie tylko własne, indywidualne strategie, ale też… wyręczają w tym swoich najbliższych! Kształtują ich życie, decydują o kierunku studiów, świetnie wiedzą, co się w zawodzie przyda, a co nie. Decyduję o wyjazdach, wakacjach, co razem, co osobno. Oczywiście wszystko w ramach pięknej idei „to przecież dla twojego dobra!”. Całkowicie przekonani o tym, że wybierają dla syna, dla córki, dla męża, żony, najlepsze z możliwych rozwiązania! Warto jednak nie zgadywać, co jest dla nich najlepsze, ale wspólnie z nimi o tym porozmawiać.
Sam pewnie wiesz doskonale, że planowanie rodzinne to tylko kropla w morzu wszystkich decyzji jakie właściciel firmy rodzinnej musi podjąć. Jednymi z ważniejszych są na pewno plany strategiczne, które są kluczowe dla przedsiębiorstwa, któremu zależy na długowieczności. Ale poza strategią firmy istnieją także dwie strategie, które stanowią podstawę do sprawnego zarządzania przedsiębiorstwem rodzinnym oraz do zapewnienia mu kolejnych pokoleń istnienia: strategia rodziny oraz strategia indywidualna. Proces zarządzania strategicznego w firmie rodzinnej wygląda zasadniczo inaczej niż w firmie niemającej atrybutu rodzinności. Tu naprawdę wszystko zaczyna się od właściciela – od ciebie. Każdą strategię opracowywaną dla firmy rodzinnej rozpoczyna się właśnie od dyskusji na temat tego, jaka jest indywidualna strategia właściciela, właścicieli. Czego pragną najbardziej na świecie? Jakie mają aspiracje? Plany? Jeśli więc masz wieloletnie już doświadczenie w prowadzeniu firmy, elementem strategii będzie na pewno wyznaczenie momentu przekazania odpowiedzialności za firmę. To właśnie w ramach strategii indywidualnej musisz dokonać odpowiednich analiz i przemyśleń, by skonkretyzować, czy w kolejnych latach firma będzie zarządzana w dalszym ciągu jednoosobowo, czy też zostanie przekazana w inne ręce. Jaki plan na życie masz jako założyciel? Jakie priorytety się ujawniają? Co w tej chwili jest dla ciebie ważne? Może nastąpiły jakieś przewartościowania, ukształtowały się nowe konstelacje? W jakich obszarach chcesz być aktywny, co jest twoją pasją? Czy w dalszym ciągu praca? Czasami tak, a czasami nie. Niektórzy po głębokiej analizie chętnie wchodzą do rad nadzorczych swoich firm. Dopingują kolejne pokolenie do zmagania się z przeciwnościami, a sami załatwiają w tym czasie sprawy, na które wcześniej nie mieli czasu. Nie można wyprowadzać sugestii, która ścieżka jest „tą właściwą”. Dobra jest każda, za którą kryje się świadomie podjęta decyzja. Tylko wówczas masz kontrolę nad własnym czasem i własnym życiem.
Opracowanie i uświadomienie sobie strategii indywidualnej ma ogromne znaczenie nie tylko dla właścicieli firm rodzinnych, ale i dla całego otoczenia, które z nimi przebywa: dla rodziny, współpracowników, dyrektorów i innych pracowników. To właśnie jego decyzje będą determinowały działania poszczególnych osób. Jednak samo określenie swoich celów na przyszłość nie stworzy prawidłowo wypracowanej strategii indywidualnej.

O Michał Wojewoda

Dyrektor Operacyjny Instytutu Biznesu Rodzinnego. Interesuję się tym co czyni firmy rodzinne najbardziej unikatowymi jednostkami biznesowymi na świecie - połączeniem Rodzinny i Biznesu :)

Zobacz również

Złote reguły. Manager zewnętrzny w firmie rodzinnej

Złote reguły. Manager zewnętrzny w firmie rodzinnej

Firmy rodzinne rzadko z sukcesem zmieniają system zarządzania przedsiębiorstwem przez rodzinę na system zarządzania przez …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.