Strona domowa / Firmy Rodzinne / Sztuka Konwersacji Między Pokoleniami. CZĘŚĆ 1

Sztuka Konwersacji Między Pokoleniami. CZĘŚĆ 1

Bóg dał nam jedne usta i dwoje uszu, więc powinniśmy słyszeć dwa razy więcej niż mówimy.

Popularne hiszpańskie powiedzenie.

Cztery dekady temu Peter Woods* założył skromną firmę spożywczą. Przez lata jego niestrudzony wysiłek przekształcił ją w silną organizację kierowaną przez jego rodzinę. Od piętnastu lat jego synowie Charlie, Paul i Jean prowadzą firmę, która zatrudnia obecnie ponad tysiąc osób w całym kraju. Dla każdego z synów podjęcie pracy w sklepie ojca po ukończeniu studiów było naturalnym krokiem. Nawet teraz, mając po około sześćdziesiąt lat, nie żałują swoich decyzji o dołączeniu do biznesu rodzinnego.

Od samego początku rodzeństwo było jednomyślne w tym, aby nie powielać błędów ojca, który poświęcił cały swój czas biznesowi i tylko biznesowi rodzinnemu. W krótkim czasie spędzanym w domu ograniczał relacje z synami do spraw wyłącznie służbowych. I właśnie z tego powodu drugie pokolenie zdecydowało się zakazać rozmów o pracy w domu i pozwolić dzieciom cieszyć się obecnością i zaangażowaniem rodziców, oddzielając ich życie prywatne od biznesu rodzinnego i tematów z nim związanych. Braciom bardzo zależało, aby chronić swoje pociechy przed obsesją na punkcie działalności biznesowej, pozwolić im zatroszczyć się o swoje własne życia i zostawić działania firmowe swoim rodzicom.

Takie rozwiązanie przez wiele lat sprawdzało się zarówno w rodzinie, jak i w firmie. Rok temu Charlie (starszy bart), po przejściu zawału serca, zaczął rozmawiać ze swoim rodzeństwem o sukcesji przedsiębiorstwa. Pojawił się jednak problem, którego żaden z nich nie chciał poruszyć: żadne z ich dzieci (w wieku od dwudziestu do trzydziestu jeden lat) nigdy nie wykazywało zainteresowania rodzinnym biznesem. W rzeczywistości trzecie pokolenie niewiele jeszcze doświadczyło w życiu zawodowym. Niektórym z dzieci, trudno było ukończyć studia na uniwersytecie, ponieważ z uwagi na swoje wychowanie, nigdy nie miało prawdziwych obowiązków i nie doświadczyło, czym są zawodowe wymagania w realnym świecie biznesu.

Jak się okazało, sporo członków trzeciego pokolenia żyło swoim życiem, myśląc, że firma ich rodziców zapewni im bezpieczeństwo finansowe. W tym momencie rodzice zdali sobie sprawę, że znaleźli się w najgorszym z możliwych przypadków, w którym to dzieci nie są gotowe do pracy zarówno jako sukcesorzy, jak i w każdym innym środowisku pracy.

To przypadek ilustrujący rzeczywistość wielu firm rodzinnych na całym świecie. Taka sytuacja jak ta – brak komunikacji między członkami rodziny biznesowej często wzmacnia konflikty, z którymi się  borykają. Próby stworzenia spójnych momentów  i rozmów o wspólnym dziedzictwie często kończą się gorącymi  dyskusjami między rodzicami i dziećmi, w których obie strony mają inną perspektywę tej samej rzeczywistości. Może żyjemy zbyt szybko i nie spędzamy wystarczająco dużo czasu na kultywowaniu osobistych relacji? Kiedy próbujemy porozmawiać o przyszłości, którą chcemy się dzielić, bardziej zależy nam na wyrażeniu tego, co myślimy i czujemy, niż na słuchaniu co inni mają do powiedzenia.

Jednym z głównych celów pracy z firmą rodzinną lub w tej  firmie jest pomoc w tworzeniu warunków umożliwiających skuteczną komunikację międzyprzywódcami dnia dzisiejszego i  jutra. Warunki te są konieczne i pomagają członkom omawiać, analizować i proponować różne scenariusze dotyczące przyszłości dziedzictwa, które dotychczas dzielili. Wstępna rozmowa powinna ustalić, czy rodzina naprawdę chce kontynuować to dziedzictwo w przyszłości. Podejście to będzie określać plany, strategie i projekty, które rodzina powinna podjąć, aby osiągnąć swój cel:czy powinni iść dalej razem, czy osobno? Jeżeli zapadnie decyzja o rozstaniu, członkowie rodziny powinni zastosować mechanizmy negocjowania korzystnych dla obu stron warunków. Jeśli natomiast rodzina zechce podążać razem, musi przede wszystkim budować przestrzenie, warunki i zasady umożliwiające skuteczną rozmowę międzypokoleniową, w trosce o równowagę i harmonię.

*Osoby i imiona tej historii są fikcyjne

O Guillermo Salazar

Ekspert w dziedzinie ładu korporacyjnego oraz strategicznego planowania sukcesji i dziedzictwa rodzinnego. Służył jako doradca dla wielu rodzin biznesowych w zakresie konstytucji, transformacji pokoleniowej, dostosowania wizji rodziny i wartości do podejmowania decyzji oraz rozwiązywania konfliktów.Autor książek "Family Businesses: Tools for the Management of Love and Money" oraz "Handbook for the Family Business". Wykładowca i edukator w dziedzinie biznesu rodzinnego w Ameryce Łacińskiej. Członek Fellow Institute of Family Firm (FFI) w Bostonie, USA. Laureat w 2015 roku Międzynarodowej Nagrody za Osiągnięcia Instytutu Firm Rodzinnych.

Zobacz również

Marcin Ochnik 4 GENERATIONS

Strategia właścicielska w firmie rodzinnej

Jedna skórzana kurtka dała początek rodzinnej firmie, która dziś po ponad 30 latach jest jedną …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.